Przychodzi jesień i nagle okazuje się, że w ogródku na krzaczkach pomidorowych zostało mnóstwo zielonych pomidorów. Nie zdążą już dojrzeć, a wyrzucać ich żal. Nie można ich zjeść na surowo, bo zawierają trującą solaninę, która na szczęście przestaje być groźna, gdy pomidory ugotujemy lub upieczemy.
Sałatka z zielonych pomidorów w occie
1 kg zielonych pomidorów
3-4 cebule
1 łyżka soli
Zalewa
2 szklanki wody
1/2 szklanki octu spirytusowego 10 proc.
3/4 szklanki cukru
1 łyżka oleju
Przyprawy
na każdy słoik:
1/2 łyżeczki ziarenek białej gorczycy
2-3 ziarnka ziela angielskiego
1/2 listka laurowego
3-4 ziarenka pieprzu czarnego
Pomidory myjemy, czyścimy z szypułek i kroimy w plasterki. Układamy w dużej misce i przesypujemy solą. Odstawiamy na 12-13 godzin, by puściły sok. Odcedzamy pomidory. Kroimy w piórka cebule, przelewamy ja wrzątkiem, dodajemy do odcedzonych pomidorów, mieszamy z cebulą.
Do wyparzonych, czystych słoików wkładamy przyprawy, przekładamy też pomidory z cebulą. Układamy ściśle, ale nie ubijamy.
Przygotowujemy zalewę. W garnku podgrzewamy wodę z octem i cukrem, dodajemy olej. Gorącą zaprawą zalewamy słoiki z pomidorami. Zakręcamy. Pasteryzujemy w dużym garnku przez 15 minut od momentu zagotowania. Wyjmujemy gorące słoiki, dokręcamy i ustawiamy na wieczku (do góry dnem). Zostawiamy do wystygnięcia. Sałatkę można jeść po 5-6 tygodniach od zawekowania.
Komentarze
Prześlij komentarz